www.zaksm.fora.pl

To masz jeszcze. Tak do 10, żeby jeszcze bardziej nieczęsto się zdarzało.

Nie martw się, jeszcze ze dwa razy i skończę na dziś Razz

Trochę nietrafiona nazwa, bo takie coś się zdarza regularnie. Chociaż racja, nie codziennie, bo się nie da ;P

Sidan mruczał coś pod nosem. Niepewnie rozglądał się po polu bitwy. Nieważne już było to, czy mroczna elfka w takim momencie zaczęła tańczyć, przed kim to robi i dlaczego Mruczuś już jej nie widzi. Li ...

Przyda się taki temat, chociażby teraz Wink

Co z tym klimatem? 2 tygodnie minęło, nic się nie ruszyło. Naprawdę trzeba przechodzić wszystkie gry od razu po premierze grając non-stop?
Wiem, że jest ...

-Jakby jeszcze była tego warta - krzyknął Mruczuś słysząc mroczniaczkę i szybko oceniając jej tyłek. Patrząc na nią jeszcze przez chwilę przemknęło mu przez myśl: Co o na brała? Jakieś zioła, których ...

-Wy ścierwa jedne - mamrotał Mruczuś pod nosem, siadając na ziemi z bólu. Sięgnął po sztylety, które zabrał z zamku i starał się nimi trafiać w oczy albo gardła nacierających ghouli.

-Spadaj brudasie na drzewo! - krzyknął Mruczuś, kiedy pierwszy przeciwnik się na niego zwalił. Niewiele myśląc, ciął go sztyletem na odlew, byle tylko się go pozbyć.

PS. Arikar, czytaj ze zrozumi ...

Widząc stwora, Mruczusia przeszły ciarki. Odwrócił się do towarzyszy, by sprawdzić, czy ci zauważyli to samo co on. Nie widząc żadnej reakcji ruszył powoli dalej, bacznie przyglądając się otoczeniu. M ...

Mruczuś, który szedł jako pierwszy, niezmiernie się zdziwił słysząc mroczniaczkę. -Ślepa czy tylko zapóźniona? - zapytał ją kpiąco.

-A co, pochodnię zgubiliście? Wiedziałem, że beze mnie byście sobie nie poradzili - uśmiechnął się bezczelnie. -Łap gad! - rzucił Eledhelowi pochodnię, którą zapobiegliwie wziął od Vlada, a która do t ...

-Ach, tylko nie to! - krzyknął Mruczuś widząc trzeciego lacerta. -Nie wytrzymam takiego syku... - dodał już ciszej.
-Ja bym go zostawił i samemu się zorientował o co tutaj chodzi.

Wiem, że się czepiam. Czegoś muszę, a do tej pory nie miałem okazji.
Jak zresztą napisałem, cieszę się z tego, że Azdrubal będzie z nami w gildii Wink

A ja sobie pozwolę się wtrącić, a konkretnie małemu formaliście, który we mnie tkwi, Konkretnie do pierwszego zdania.
Po pierwsze, podanie składa kandydat, a nie członek gildii. W końcu po coś jest p ...

Nie gadam. Ale mogę napisać Razz

Tak, poprosiłem o większy rozmiar, bo kot za gruby było o jakieś 2kB ;P Ma świetne oczy ^^

Dziękuję